Dlaczego adaptacja bywa trudna dla dzieci w spektrum autyzmu?

Adaptacja dziecka w spektrum do przedszkola to proces pełen wyzwań, ale i nadziei. Na przykładzie naszej czteroletniej letniej dziewczynki widać, że nie ma sytuacji bez wyjścia – jest tylko droga, którą trzeba iść powoli, z uważnością i wsparciem. W przedszkolu terapeutycznym w Gliwicach – Tajemnice Lasu nauczymy dzieci, że przedszkole to miejsce bezpieczne, ciepłe i pełne empatii. Tu nic nie zadzieje się na siłę - nad tym procesem czuwa Mama dziecka w spektrum, dyrektorka oraz Strażniczka Wizji i Bliskości.

Podsumowanie

Dowiedz się, dlaczego w Tajemnicach Lasu każde dziecko ma prawo do własnego tempa.

Wypełnij krótki formularz i sprawdź, jak możemy wesprzeć Twoją rodzinę.

Pierwsze dni w przedszkolu to zawsze ogromne emocje. Nowe miejsce, nowi ludzie, nowy rytm dnia – dla wielu dzieci to ekscytacja, ale też niepokój. W przypadku dzieci w spektrum autyzmu adaptacja bywa szczególnie trudna, ponieważ ich układ nerwowy reaguje silniej na zmiany, a wcześniejsze doświadczenia mogą odcisnąć piętno na ich emocjach.

W naszym przedszkolu terapeutycznym w Gliwicach podczas rekrutacji spotykamy się z tym bardzo często. Dlatego adaptacja nigdy nie jest dla nas procesem „z szablonu”. Każde dziecko otrzymuje swój własny, indywidualny plan wejścia do grupy.

Historia dziewczynki, która bała się przedszkola

Niedawno odwiedziła nas czteroletnia dziewczynka. Jej mama opowiedziała, że wcześniejsze doświadczenia w poprzednim przedszkolu były dla córki bardzo trudne – czuła się niezrozumiana, zagubiona, nie miała wsparcia w momentach lęku.

Kiedy po raz pierwszy przyszła zobaczyć nasze przedszkole, na sam widok sali dla dzieci dostała ataku paniki. Jej mózg automatycznie połączył słowo „przedszkole” z wcześniejszym cierpieniem i stresem.

W tamtym momencie wiedzieliśmy jedno – nie możemy iść dalej standardową drogą adaptacji.

Indywidualny plan adaptacyjny – krok po kroku

Zaproponowaliśmy mamie awaryjny plan adaptacji, oparty na mikrokrokach i poczuciu bezpieczeństwa.

➡️ Pierwszy krok: dziewczynka weszła do środka tylko na jedną minutę – szybki obchód po sali. Mama trzymała ją za rękę i powtarzała: „Jesteś bezpieczna. Tutaj wszystko jest w porządku. To miejsce jest dobre dla Ciebie.”

➡️ Kolejne wizyty trwały 2 minuty, 3 minuty, 5 minut… Każda wizyta była odrobinę dłuższa, ale wciąż na tyle krótka, by dziewczynka mogła odejść z poczuciem sukcesu, a nie porażki.

➡️ Mama mówiła jej spokojnym głosem: „Zobacz, tu nic złego się nie dzieje. Możesz zaufać. Możesz poczuć się bezpieczna.”

Dzięki takiemu podejściu jej układ nerwowy stopniowo uczył się, że nowe miejsce nie musi być zagrożeniem. Że przedszkole to przestrzeń, w której może czuć się sobą, bez presji, bez ocen.

Co daje dziecku taka adaptacja?

• Bezpieczeństwo – dziecko dostaje jasny sygnał: nic złego się tu nie wydarzy.

• Zaufanie – widzi, że jego emocje są szanowane, a dorosły nie robi nic na siłę.

• Spokój – w małej grupie (max 5 dzieci) łatwiej poczuć ciszę i przewidywalność.

• Otwartość – kiedy ciało i umysł są spokojne, dziecko zaczyna eksplorować i korzystać z zajęć.

Takie podejście wymaga czasu i cierpliwości, ale efekty są bezcenne.

Dlaczego w małych grupach to działa najlepiej?

W dużej grupie – 20 czy 25 dzieci – dziecko w spektrum autyzmu łatwo się gubi, a jego układ nerwowy doświadcza nadmiaru bodźców: hałasu, dotyku, chaosu. Dlatego w naszym przedszkolu terapeutycznym w Gliwicach tworzymy kameralne grupy, maksymalnie pięcioosobowe. To sprawi, że adaptacja przebiegnie spokojniej, a dziecko szybciej czuje, że jest „u siebie”.

Tutaj nie ma pośpiechu, nie ma presji, nie ma porównań. Jest uważność, empatia i miłość do dzieci w spektrum.

Adaptacja w praktyce – filozofia Tajemnic Lasu

W Tajemnicach Lasu wierzymy, że adaptacja nie kończy się po pierwszym tygodniu września. To proces, który trwa tak długo, jak potrzebuje tego dziecko.

• 👣 Jedno dziecko zostanie u nas od razu na kilka godzin.

• 👣 Inne – przyjdzie codziennie, ale tylko na kwadrans.

• 👣 Jeszcze inne – będzie adaptowało się powoli przez cały pierwszy miesiąc.

Dla nas każda opcja jest ok, a każde z nich jest równie mile widziane.

Bo adaptacja to nie wyścig. To budowanie poczucia bezpieczeństwa, krok po kroku, w rytmie serca dziecka.

Dlaczego to takie ważne dla rodziców?

Rodzice przychodzą do nas z obawą: „Czy moje dziecko da sobie radę w przedszkolu?”. Naszą odpowiedzią jest: „Nie musi dawać sobie rady od razu. Razem stworzymy warunki, aby mogło to zrobić we własnym tempie.”

Dzięki indywidualnym planom adaptacji rodzic też może odetchnąć – wie, że dziecko nie zostanie wrzucone w wir obowiązków i relacji, tylko otrzyma przestrzeń, by stopniowo się oswoić.

WIDZIMY KAŻDE DZIECKO. SŁUCHAMY KAŻDEGO GŁOSU.

© Tajemnice Lasu 2025

+48 535 375 029

dyrektorka@tajemnicelasu.pl

44-112 Gliwice

ul. Sztabu Powstańczego 4

Przedszkole Tajemnice Lasu

regulamin

Polityka prywatności